środa, 13 czerwca 2012

czerwiec

Dziś mija rok od wylewu Dinusia*, dokładnie 13 czerwca, w dzień urodzin tesciowej, dlatego zawsze będę ta datę pamiętać,  wszystko co złe sie zaczęło.....To już rok....a dla mnie to wieczność. Strasznie mi go brak, ale wiem że jeszcze bardziej byłoby mi ciężko gdyby nie Drimuś.
Jest wypełnieniem mojego dnia i życia.....tak bardzo się cieszę że go mam :-)

Kilka dni temu też zachorował Borysek, berneńczyk, z którym Drimus sie bawi, zresztą juz ostatnio zauważyłam że coś jest nie tak a w niedzielę jak tam na chwilę wstąpiliśmy to ledwie do nas podszedł i widziałam w jego oczach że jest bardzo słaby.....ma raka wątroby, fatalne wyniki krwi. Jak tak patrzyłam dzisiaj na niego to przypomniał mi się Dinus, wiem jedno , że nie zasługują na cierpienie. Zasługują na naszą opieke i miłośc i wszystko co najlepsze........do końca.

Wróciłam do domu i tak sobie myslę....jak to dobrze mieć zdrowego, radosnego pieska, tak mocno utuliłam Drimusia....tak bardzo go kocham.......tylko, że to nieuniknione zawsze nadchodzi.....tylko dlaczego tak szybko ;
Jakiś ten czerwiec nie jest łaskawy dla tych członków naszych rodzin na czterech łapach.


W niedzielę bylismy w Wiśle u siostrzyczki Drimusia Ami. Poszliśmy z pieskami nad Wisłę i Drimuś chrzest z rzeką ma juz za sobą. Poczotkowo bardzo nieśmiało wchodził do wody ale później nie było już problemu i za Ami parkował w wodzie za każdym razem.
Ale rodzeństwo szalało, aż miło było popatrzeć.......Ami mniejsza troszkę siostra ale zadziorna za trzech.....aż w pewnym momencie Drimuś ją obfukał...żeby sie odczepiła, ale mu nie wyszło - nie odpuściła. Bardzo razem lubią się bawić......to super !
Były wykończone ale bardzo szczęśliwe :-)

Drimi

Szalenie Cię lubię Ami

Wspólny spacerek w Wiśle

Ej Ami.....wiejemy???

Nasze szczęście

Ami

Drimuś w wodzie

"To teraz ich trochę przegonimy ok Drimi?"

Bara, bara

I tak dalej moja-moja

To chyba było przywołanie "do mnie..."

Wracamy z nad rzeki....

Ami i Drimi gaszą pragnienie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz